W czwartkowym wydani Faktów po Faktach w TVN24,oprócz szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego - Jacka Siewiery i Szefa Parlamentarnego Klubu Koalicji Obywatelskiej - Borysa Budkic udział miał wziąć burmistrz Nowej Rudy - Tomasz Kiliński i rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego - Piotr Sergiej.
Udział burmistrza Nowej Rudy i rzecznika PAS związany był z publikacją raportu Polskiego Alarmy Smogowego według którego Nowa Ruda "zwyciężyła " we wszystkich trzech kategoriach, czyli liczbie dni smogowych, których było 95, stężenia PM10, czyli mieszaniny zawieszonych w powietrzu cząsteczek, i najwyższego stężenie rakotwórczego benzo[a]pirenu, które wyniosło 9 ng/m3, czyli 900 proc. normy.
Tomasz Kiliński mówi, że jechał właśnie do Wrocławia na spotkanie z przedstawicielami Polskiego Alarmu Smogowego, gdy zadzwoniono do niego z redakcji Faktów po Faktach z pytaniem, czy zgodzi się wziąć udział w programie wspólnie z Piotrem Sergiejem.
Z rozmowy z pracownikiem TVN24 dowiedziałem się, że wspólnie z Piotrem Sergiejem z Polskiego Alarmu Smogowego mielibyśmy być gośćmi Grzegorza Kajdanowicza w programie Fakty po Faktach.Wyraziłem zgodę, miałem wziąć udział w tym programie online
– tłumaczy Kiliński.
Rzeczywiście udział burmistrza Nowej Rudy i rzecznika PAS zapowiadany był na paskach w TVN24.
Ta sama pani dzwoni później i mówi panie burmistrzu ja przepraszam najmocniej, ale niestety polityka zdominowała nam wszystko i nie chcę, żebyście na rozmowę o tak poważnym problemie mieli 4 albo 5 minut, bo to nie ma sensu, więc musimy to dzisiaj odwołać
– dodaje burmistrz.
Tomasz Kiliński przyznaje, że nie wie, czy ponownie zostanie zaproszony do udziału w popularnym programie publicystycznym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.