Toniemy w długach

Lokatorów dzieli się najczęściej na trzy grupy: tych, którzy płacą za czynsz; tych, którzy nie płacą za niego choć mają na to pieniądze i tych, którzy nie płacą z powodu braku funduszy i trudnej sytuacji życiowej. W Nowej Rudzie są 1 673 lokale komunalne. Ich lokatorzy zalegają z zapłatą ponad 7 milionów złotych. Średnie zadłużenie jednego mieszkania wynosi ponad 4 tys. 200 zł, a z odsetkami ponad 5 tys. 300 zł. Problem jest także z dłużnikami, którzy mieszkają w mieszkaniach socjalnych. Takich mieszkań jest w mieście 141. Ich zadłużenie wynosi kolejne ponad milion złotych, z czego średnie zadłużenie jednego lokalu to ponad 7 tys. zł, a z odsetkami ponad 9 tys. zł. Miasto walczy z dłużnikami Urzędnicy nie mają wyjścia i podejmują różne działania windykacyjne. - Wysyłamy wezwania do zapłaty i monitorujemy spłaty dłużnika. Tu możemy jeszcze mówić o ugodzie, gdzie dłużnik uznaje swój dług i zobowiązuje się do jego spłaty w określonym w umowie terminie, najczęściej w ratach. Jeżeli to nie pomaga, to pozostaje uzyskanie sądowego wyroku lub nakazu zapłaty. Celem takiego postępowania jest uzyskanie tytułu egzekucyjnego, stanowiącego podstawę do dalszego ubiegania się o zwrot długu - ujawnia działania windykacyjne Krzysztof Czajka z Urzędu Miasta w Nowej Rudzie. Mieszkania komunalne w liczbach 1 673 mieszkań Ogólne zadłużenie - 7 mln 40 tys. zł Średnie zadłużenie jednego mieszkania - 4 tys. 208 zł Średnie zadłużenie z odsetkami jednego mieszkania - 5 tys. 389 zł Mieszkania socjalne w liczbach 141 mieszkań Ogólne zadłużenie - 1 mln 10 tys. zł Średnie zadłużenie jednego mieszkania - 7 tys. 163 zł Średnie zadłużenie z odsetkami jednego mieszkania - 9 tys. 233 zł