reklama

Wicestarostów jest dwóch

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Wicestarostów jest dwóch - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMarek Jagódka (PiS) zgłosił się do starostwa we wtorek. Przyszedł do urzędu o godz. 7.30 i zakomunikował, że chce podjąć pracę. Pokazał wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. – Sierpniowa uchwała w sprawie mojego odwołania jest nieważna i to w całości.
reklama

  Sprawa tylko pozornie wydaje się śmieszna. Chodzi przecież o publiczne pieniądze, a 540 zł zasądzone przez WSA, jako zwrot kosztów postępowania, to początek góry roszczeń. – Skoro uchwała z 28 sierpnia jest nieważna to cały czas byłem wicestarostą i nawet jak nie pracowałem należy mi się tak zwane postojowe, czyli 60 procent mojego wynagrodzenia (około 6 tys. zł brutto za każdy miesiąc - przyp. red.) mówi Jagódka. – Do tego część trzynastej pensji i odsetki za zwłokę – wylicza. Razem to ponad 60 tys. zł. Starosta Krzysztof Baldy (PO) nie chciał szerzej komentować kuriozalnej sprawy. We wtorek dopiero zapoznawał się z uzasadnieniem wyroku WSA. – To orzeczenie jest moim zdaniem dziwne, żeby nie określić go bardziej dosadnie. Będziemy je konsultować z prawnikami. Decyzje, co dalej, zapadną na pewno podczas sesji 21 maja – stwierdził Baldy. – Jedno jest pewne, Marek Jagódka nie jest wicestarostą i nie pracuje w urzędzie. A zgodnie z prawomocnym wyrokiem sądu pracy nie należy mu się żadne odszkodowanie – dodaje. – Ta sprawa mnie przygnębia. Po raz kolejny kreuje się zły wizerunek starostwa – dodaje Marek Bogdał, który we wrześniu zastąpił Jagódkę na stanowisku wicestarosty. – Moim zdaniem były wicestarosta nie potrafi odejść z godnością. Sądzi się, bo tak naprawdę chodzi mu o pieniądze – ocenia. – Nie tylko o to. Chodzi także o przestrzeganie prawa. Sąd w uzasadnieniu wyroku napisał, że podejmując uchwałę popełniono kardynalne błędy – ripostuje Jagódka. – A co do wyroku w sądzie pracy to rozstrzygał on tylko o odszkodowaniu, a nie o ważności bądź nieważności uchwały – puentuje. 21 maja radni będą musieli zdecydować, czy zaskarżyć wyrok WSA i ciągnąć dalej spór sądowy, czy jeszcze raz – tym razem zgodnie z prawem – odwołać Jagódkę ze stanowiska wicestarosty. Zapowiada się arcyciekawa sesja.
 
Romuald Piela - Gazeta Noworudzka, 13.05.2010 r.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama