W środę wieczorem zgłosił swoją kandydaturę. Kłodzczanin wystartuje w wyborach w Nowej Rudzie z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. To chyba największa wyborcza niespodzianka. W szoku są nie tylko mieszkańcy Nowej Rudy, ale także wielu działaczy PiS-u, którzy o kandydowaniu Dąbrowskiego w wyborach na burmistrza Nowej Rudy dowiedzieli się w ostatniej chwili w środę wieczorem lub w czwartek przed południem. Ci pierwsi, to znaczy mieszkańcy Nowej Rudy, w większości w ogóle nie kojarzą kandydata, dlatego uważają, że wyskoczył jak przysłowiowy filip z konopi. Natomiast lokalni politycy PiS-u nie chcą na razie tej sytuacji komento komentować kandydatury Dąbrowskiego. Dlaczego Andrzej Dąbrowski zdecydował się na taki krok?
– A dlaczego nie? – odpowiada kandydat pytaniem. – Nowa Ruda to piękne miasto, tylko moim zdaniem za wolno się rozwija. Jeśli zostanę burmistrzem Nowej Rudy, chcę żeby to miasta nabrało takiego rozpędu jak Kłodzko – dodaje Dąbrowski.
Romuald Piela
Więcej w 57 numerze "Gazety Kłodzkiej"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.