Policjanci dostali zgodę na samodzielny wybór firmy

Noworudzki areszt do dzisiaj nie działa pomimo jego oficjalnego otwarcia przed prawie czterema miesiącami. Pierwszych zatrzymanych miał zacząć przyjmować na początku czerwca. Nie przypuszczano jednak wtedy, że nikt nie wystartuje w ogłoszonym przez Komendę Wojewódzką Policji przetargu na wyłonienie firmy, która będzie dostarczać jedzenie zatrzymanym aż do 2017 r. W efekcie przetarg musiał zostać unieważniony. Nowy ogłoszono przed prawie dwoma miesiącami (czwartek, 17 lipca). Również musiał zostać unieważniony, bo nadal żadna firma się nie zgłosiła. Na szczęście po wielu tygodniach oczekiwań, kierownictwo dolnośląskiej policji zgodziło się, aby powiatowi kryminalni sami znaleźli firmę, która będzie dostarczać jedzenie zatrzymanym. Więcej w najnowszym wydaniu Gazety Noworudzkiej nr. 903.