Reklama lokalna
reklama
reklama

„Listy do M. Pożegnania i powroty” – czas znów przytulić święta w kinie MOK Nowa Ruda!

Opublikowano:
Autor:

„Listy do M. Pożegnania i powroty” – czas znów przytulić święta w kinie MOK Nowa Ruda! - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaNowa Ruda. Czy można wyobrazić sobie święta bez kolejnej części „Listów do M.”? Oczywiście, że tak! Filmy z tej „sagi” wszak nie wychodzą co roku. Niemniej seria, która co kilka lat przypomina nam, że najlepszy prezent to... kolejny film o świętach, wraca z najnowszą odsłoną: „Listy do M. Pożegnania i powroty”. W Kinie MOK Nowa Ruda pierwsza projekcja odbędzie się 8 listopada, a następne seanse o godzinie 17:00 i 19:10 będą wyświetlane przez cały weekend. Jeśli więc macie wolne miejsce w kalendarzu (i w sercu), to kino już wie, jak je zapełnić.
reklama

Nowa Ruda. W „Pożegnaniach i powrotach” powracają bohaterowie grani przez znane twarze polskiego kina – Tomasza Karolaka, Agnieszkę Dygant, Macieja Stuhra, Wojciecha Malajkata i Magdalenę Walach. I znowu mamy to samo: miłość, wzruszenia, śmiech, no i łzy. Krótko mówiąc: Wszystko, co trzeba, by odhaczyć obowiązkową listę świątecznych emocji. Na ekranie pojawią się też świąteczne swetry, klimatyczne śnieżyce i dziecięce nadzieje. Święta na całego na ponad miesiąc przed Bożym Narodzeniem!

Czy można liczyć na oryginalność? Rabini nie są zgodni. Na co więc na pewno możemy liczyć? Na kolejne porcje świątecznego humoru, wyciskaczy łez i zwrotów akcji, które zawsze zdążają do tego samego – bo przecież wszyscy wiemy, że magia świąt potrafi rozwiązać każdy problem, a czasem wręcz rozwiązuje je za nas.

reklama

Bilety są dostępne w kasie Kina MOK oraz online, więc śpieszcie się – bo wiadomo, że to film, na który trzeba iść, żeby potem móc narzekać na „znowu to samo”. Albo po prostu żeby wciągnąć się w wir świątecznych uniesień, zanim jeszcze zrobimy pierwsze przedświąteczne zakupy. Czy warto? Jeden rabin powie tak, a inny powie nie, bo dla jednych święta bez „Listów do M.” to jak uszka bez barszczu. Niby da się przełknąć, ale coś tu jednak nie gra.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama