Radkowscy urzędnicy podczas porządkowania stanów prawnych gruntów na terenie gminy odkryli i przejęli obiekt w Ścinawce Średniej, który prawdopodobnie pełnił funkcję schronu. Teren przez wiele lat był nielegalnym wysypiskiem śmieci. Gmina wywiozła stamtąd prawie sto ton różnych opadów.
Na czas wojny
- Od dawna wiadomo było o tym schronie, tylko on nie był naszą własnością - mówi Jan Bednarczyk, burmistrz Radkowa. - Teraz zgłosiliśmy to do zarządzania kryzysowego wojewody, czy nie przekształcić tego w schron - dodaje.
Urzędnicy z Radkowa przesłali do Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego plany, rysunki i fotografie schronu. Czekają teraz na opinię, czy ten zabytkowy schron otrzyma zgodę na adaptację na schron współczesny. Pełna adaptacja kosztowałaby 500-700 tys. zł.
Może strzelnica?
- Idziemy trzema kanałami: albo adaptacja tego na strzelnicę pneumatyczną, jeśli to nam nie przejdzie, to wystąpiliśmy też do nadzoru, żeby przeprowadzić inwentaryzację pełną wytrzymałościową i trzy, wystąpiliśmy do wojewody, żeby jego eksperci orzekli, czy nie byłoby wskazane, aby adaptować ten schron na taki schron na czas wojny - mówi Bednarczyk.
Minister obrony narodowej pod koniec pierwszego półrocza tego roku ogłosił dwa konkursy na utworzenie strzelnic: wirtualnej i pneumatycznej. Dotacja dla samorządów, które spełnią wymagania, mogła wynieść nawet 300 tys. zł. O te pieniądze zawnioskowała m.in. niedaleka gmina Stoszowice.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.