reklama

Chce iść na swoje

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: foto: pixabay.com

Chce iść na swoje - Zdjęcie główne

foto foto: pixabay.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPani Irena ma od 2012 r. starać się o przydział mieszkania. Wniosek kobiety ma być notorycznie odrzucany, a argumentacją mają być dobre warunki mieszkaniowe, których jak podkreśla mieszkanka wcale nie ma.
reklama

Pani Irena nie pracuje. Korzysta z pomocy finansowej Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Meldunek ma na Fredry, ale od lat już tam nie mieszka. Teraz, do chwili przydziału jej lokalu, mieszka u swojego konkubenta, ale jak mówi chce mieć swój własny kąt. - Od 2012 r. staram się o mieszkanie. Teraz z kolei czekam na pismo z informacją, że mieszkanie mi się nie należy z powodu dobrych warunków mieszkaniowych, których oczywiście nie mam – mówi pani Irena, mieszkanka Nowej Rudy. - Na razie mieszkam z moim konkubentem, ale staram się o swoje mieszkanie socjalne, które należy mi się już od paru lat. A w życiu różnie bywa. Mieszkam u konkubenta bez meldunku, opłacam mieszkanie. Kolejny wniosek o przydział złożyłam w ubiegłym roku i podobnie jak w 2012 r. został odrzucony z tych samych przyczyn. Cały czas słyszę, że mam składać wnioski i starać się, bo są mieszkania. Meldunek mam na Fredry, ale tam nie mieszkam od ponad 8 lat. Tam mieszka moja siostra z dzieckiem – twierdzi mieszkanka. Magistrat prostuje Tomasz Kiliński, burmistrz Nowej Rudy potwierdza, że wniosek pani Ireny złożony w ubiegłym roku został rozpatrzony negatywnie. Ale jednocześnie podkreśla, że nie jest prawdą, aby wnioski kobieta składała od 2012 r. - Pani Irena nie otrzymała żadnego przydziału mieszkania od 2012 r., ponieważ złożyła po raz pierwszy wniosek o przydział lokalu mieszkalnego 8 maja 2019 r., który został rozpatrzony w listopadzie 2019 r. negatywnie – mówi Tomasz Kiliński, burmistrz Nowej Rudy. Jednocześnie burmistrz podkreśla, że warunki z mieszkania, w którym zameldowana jest pani Irena są brane pod uwagę przy rozpatrywaniu wniosku zgodnie w uchwałą radnych z 2017 r. - Za warunki kwalifikujące wnioskodawcę do ich poprawy uważa się: zamieszkiwanie w lokalu, w którym na osobę stale zamieszkującą przypada mniej niż 5 mkw, a w przypadku gospodarstwa jednoosobowego mniej niż 10 mkw ogólnej powierzchni pokoi, zamieszkiwanie w lokalu nie spełniającym warunków pomieszczeń przeznaczonych na pobyt stały ludzi, zamieszkiwanie w rodzinie, w której znajduje się osoba chora wymagająca izolacji, a w zajmowanym lokalu nie można wydzielić oddzielnego pomieszczenia, gdy mieszka się w rodzinie znajdującej się w wyjątkowo trudnej sytuacji zdrowotnej, rodzinnej i społecznej, gdy opuszczamy dom dziecka lub rodzinę zastępczą po ukończeniu 18 lat, czy gdy jest się osobą bezdomną – wylicza burmistrz Kiliński. Urzędnicy podkreślają, że pani Irena może otrzymać lokal mieszkalny, gdy złoży stosowny wniosek, ale gdy spełni kryteria uzasadniające oddanie lokalu w najem, których dziś nie spełnia. - I pod warunkiem, że gmina będzie posiadać lokal spełniający wymogi techniczne do zamieszkania – dodaje Kiliński. Co może zrobić pani Irena? Złożyć wniosek ponownie, a w przypadku jego odrzucenia poprosić o indywidualne jego rozpatrzenie ponownie, podając konkretną argumentację ze wskazaniem dlaczego nie może mieszkać w miejscu, w którym jest zameldowana.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama