reklama
reklama

Fundacja Zamku Sarny mówi NIE!

Opublikowano:
Autor:

Fundacja Zamku Sarny mówi NIE! - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW drugiej połowie lutego, samorządy z terenów dotkniętych powodzią poznają trzy warianty ochrony przeciwpowodziowej zlewni Nysy Kłodzkiej, opracowane przez zespół pod kierownictwem prof. Janusza Zaleskiego.
reklama

Podczas wyjazdowego posiedzenia zespołu ds. odbudowy, które 31 stycznia odbyło się w Radkowie, wojewoda dolnośląska Anna Żabska wspólnie z samorządowcami i ekspertami omówiła priorytetowe zadania inwestycyjne w gminie oraz uproszczone przepisy dotyczące pozwoleń na budowę i procesów planistycznych, wynikające ze specjalnej ustawy.

Zbiorniki na Ścinawce

Jednym z wniosków przyjętych podczas posiedzenia, jest decyzja o włączeniu rzeki Ścinawki do rządowego programu ochrony przeciwpowodziowej powiatu kłodzkiego. Wstępna koncepcja przewiduje działania zmierzające do spowolnienia spływu wód, co ochroni nie tylko Kłodzko, ale też, cztery lezące wzdłuż koryta rzeki Ścinawki miejscowości w gminie Radków.

reklama

Po pierwsze Sarny

Jan Bednarczyk od dawna wskazuje konieczność budowy 3-4 zbiorników retencyjnych na tym terenie. Pierwszy z nich ma powstać w bezpośrednim sąsiedztwie zamku Sarny. 

Już powstało stowarzyszenie, które zamierza protestować przeciwko budowie zbiorników retencyjnych. Nie ma to większego znaczenia,  pohałasują tylko i na tym się skończy - przewiduje burmistrz Radkowa. Jego zdaniem wskazana lokalizacja ma akceptację administracji rządowej. 

Była wizytowa przez wojewodę, przedstawicieli rządu oraz specjalistów z Wód Polskich
- przypomina. 

Zbiorniki      

Powyżej zamku powstanie zapora, wraz ze zbiornikiem retencyjnym. Do wyboru są dwa rozwiązania. W wersji pojedynczej, zbiornik pomieści 500 tysięcy m3 wody, w podwójnej - 800 tysięcy. Kolejna tama zostanie wybudowana w dolinie pomiędzy Tłumaczowem a Ścinawką Górną wraz ze zbiornikiem jednostopniowym. 

reklama

Dyrektor z Wód Polskich widzi tam zbiornik dwustopniowych ale w tej wersji sięgacze konstrukcji znalazłyby się powyżej kościoła w Tłumaczowie, co nie jest dobrym rozwiązaniem. Natomiast  zbiornik jednostopniowy w bezpiecznym terenie doliny może gromadzić nadmiar wody w ilości od 400 do 500 tys m3, płynącej rzeką Ścinawka w stronę Ścinawki Górnej, podobnie jak Włodzicą - referował Bednarczyk na wrześniowej sesji rady miasta.     

Nowa Ruda - Słupiec 

Władze gminy Radków oczekują też budowy zbiornika na potoku Dzik. przepływającego przez Słupiec w kierunku Ścinawki Dolnej. Po drodze jest naturalna dolina, świetniej nadająca się na jego lokalizację. Pełne wykorzystanie obiektu, umożliwi osiągniecie gromadzenia wody w granicach 800 tys m3, co w znaczący sposób ograniczy jej zrzut do Ścinawki. 

reklama

Do kompleksowego projektu ochrony przed powodzią warto też włączyć przyszły polder przy drodze 388 do Wambierzyc. Według specjalistów, będzie w nim można zatrzymać ok. 300 tys m3 wody. Zalecamy też  przywrócenie prac nad polderami, które były kiedyś używane na Ścinawce Dolnej, w rejonie drogi do Kamieńca. Dolina zupełnie wolna i skojarzona z rzeką. Jest wyliczenie, że można tam zgromadzić od 1 mln do 1 mln 300 tysięcy m3 - wylicza Bednarczyk. 

Fundacja zamku Sarny mówi NIE!

Pełen zakres planowanych inwestycji hydrologicznych, zapewni podczas powodzi gromadzenie nadmiaru wody na poziomie ok.  2 mln m3. Co znacznie poprawi stan zabezpieczeń powodziowych Ścinawki Górnej i Średniej. Nie wszyscy akceptują proponowane rozwiązania.  

reklama

Cztery suche zbiorniki zbudowane w ostatnich latach, w tym Szalejów, nie ochroniły Kłodzka podczas wrześniowej powodzi. Żadne dodatkowe zbiorniki też by niewiele dały
- mówi Martin Sobczyk z Fundacji Zamku Sarny.  

Jego zdaniem, ich budowa naruszyłyby krajobraz naturalny i kulturowy całego powiatu. Sobczyk uważa, że przedstawiony pięć lat temu program budowy dziewięciu kolejnych zbiorników był absurdalny. Wody Polskie proponowały zaradzić chorobie poprzez eutanazję pacjenta czyli kotliny kłodzkiej - wszystkich wysiedlić i po kłopocie - argumentuje. 

Niecelowe i bez sensu

We wrześniu 2024 r., Włodzica wylała głównie na swoim naturalnym polderze zalewowym - prawie 200 hektarów łąk pomiędzy Zamkiem Sarny a Włodowicami. 

Nie ma żadnej potrzeby piętrzenia tego górskiego potoku bo naturalny polder działa wystarczająco dobrze. Ewentualne zbiorniki na Włodzicy i Ścinawce są ponadto niecelowe dla ochrony powiatu kłodzkiego.  Te rzeki wpadają do Nysy Kłodzkiej poniżej miast naszego powiatu
- argumentuje Sobczyk.  

Jego zdaniem wcześniejsze "pseudo-inwestycje" doprowadziły do katastrofy w Stroniu, gdzie przerwała się tama zbiornika a Wodom Polskich w poprzednich latach chodziło "wyłącznie o wydanie dużych pieniędzy bez większego sensu".

Teraz znowu widzimy brak transparentności planów Wód Polskich i samorządowców. Będziemy tak jak poprzednio przeciwko tym absurdom protestować - deklaruje Martin Sobczyk z Fundacji Zamku Sarny. 

Diabelska Alternatywa

Z przeprowadzonych dotychczas przez hydrologów symulacji wynika prosty wniosek: albo zbiorniki, albo wysiedlenia.  Jak wiadomo dolina rzeki Ścinawki jest doskonale urządzona, jeżeli chodzi o  infrastrukturę. Na wodociągi, kanalizację, drogi i przepusty wydano tu w ostatnich latach ok. 150 mln zł.

Korzystają nie tylko mieszkańcy ale też przedsiębiorcy, z których większość umiejscowiła swoje firmy w pobliżu rzeki. Przyjęty przez władze rządowe model zakładający zatrzymanie wody w nowych zbiornikach, zapewnia bezpieczeństwo bez konieczności wysiedleń ludzi i przedsiębiorstw na wyżej położone działki, które nie są uzbrojone.  

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Aktualne informacje z Nowej Rudy, Radkowa i okolic. Kilka razy dziennie aktualizowany portal Gazety Noworudzkiej. Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama