Pani Dyrektor, wiem, że trudno obiektywnie ocenić swoje działania, ale uważa Pani, że Jarmark Bożonarodzeniowy można uznać za udane wydarzenie. Jak zawsze były plusy, ale też minusy takiej imprezy.
Oczywiście, że były minusy, tym bardziej, że było to dla nas nowe doświadczenie. Było to bardzo duże przedsięwzięcie i naprawdę kosztowało nas wszystkich masę pracy, ale teraz jesteśmy o tą jedną edycję mądrzejsi. Wiemy już co zrobilibyśmy inaczej, jakie były niedociągnięcie, co trzeba udoskonalić, ale tak czy inaczej z efektów naszej pracy jesteśmy wszyscy zadowoleni.
Wspomniała Pani o niedociągnięciach, proszę powiedzieć, co Pani ma na myśli?
Mam na myśli nasze techniczne detale, tak naprawdę mówię o rzeczach, które ktoś, kto był na jarmarku nie był w stanie wyłapać, ale my o nich wiemy i na pewno następnym razem poprawimy.
Goście jarmarku byli zadowoleni, a jak to wyglądało ze strony wystawców?
Jak dla mnie, to sobota była takim dniem kulminacyjnym. Byli wszyscy wystawcy, którzy zadeklarowali, że będą, bo tak naprawdę, to była rotacja. Część z nich była w piątek, wszyscy wystawcy byli w sobotę, a część wystawiła się również w niedzielę. Trzeba pamiętać, że oni jeżdżą również po innych jarmarkach, my byliśmy na to oczywiście przygotowani wiedząc, że to jest taki czas.Tak czy inaczej wiedząc, ile jarmarków świątecznych odbywa się w okolicy z tej ilości stoisk byliśmy bardzo zadowoleni, tym bardziej, że stoiska i oferowane produkty cieszyły się dużym zainteresowaniem uczestników jarmarku.
Dużą furorę wśród odwiedzających jarmark zrobił szczególnie dwie przygotowane przez Was atrakcje, mam na myśli karuzelę i egzotyczne zwierzęta. Wielbłądy chyba po raz pierwszy w historii były na naszym rynku.
Wiemy, co cieszy maluchy, dlatego pomyśleliśmy właśnie o jednej z niewielu jeżdżących po Polsce karuzeli. Tak naprawdę zamówiliśmy ją już pół roku temu. Jak dzwoniliśmy do firmy, okazało się, że był to tak zwany ostatni dzwonek. Wielbłądy i alpaki też cieszyły się powodzeniem, wyglądało to bardzo przyjemnie.
Jestem bardzo mile zaskoczona i widziałam, że ten nasz pomysł ze zwierzętami został bardzo pozytywnie przyjęty nie tylko przez dzieci, ale sprawił wiele radości również dorosłym. Na pewno do zwierząt i karuzeli będziemy chcieli wracać.
Mówiła Pani o mnóstwie pracy i wysiłku jaki włożyliście w organizację Jarmarku Bożonarodzeniowego.
To prawda. Chciałam podziękować za ogrom pracy włożonej w organizację tego wydarzenia przez pracowników Ośrodka Kultury. Tylko my wiemy, ile to naprawdę kosztowało nerwów i różnego rodzaju emocji, zaangażowania i ciężkiej pracy. To są ludzie, którzy są dostępni 24 godziny na dobę i robią to z wielką pasją. Brak mii słów, żeby za to wyrazić im swoją wdzięczność.
Chcecie, żeby Jarmark Bożonarodzeniowy wpisał się na stałe w kalendarz wydarzeń w Nowej Rudzie?
Na to pytanie dzisiaj ciężko mi odpowiedzieć jednoznacznie. Budżet Obywatelski na 2024 rok mamy zamknięty. Złożyliśmy projekt na organizację Dnia Dziecka, który zresztą będziemy organizować. Jeżeli mielibyśmy robić w przyszłym roku jarmark, to będziemy musieli pozyskać jakieś środki z budżetu miasta i od sponsorów. Mamy trochę czasu i myślę, że ta sprawa się wyklaruje.
O Jarmarku Bożonarodzeniowym w Nowej Rudzie
Wicemarszałek Sejmu RP – Monika Wielichowska: Uważam, że organizacja Jarmarku Bożonarodzeniowego w Nowej Rudzie, to świetny pomysł. Grudzień, to taki czas, gdy wszyscy szykujemy się do świąt do nowego roku, szukamy inspiracji, szukamy dobrego jedzenia, szukamy świątecznych stroików i to wszystko mogę znaleźć na naszym noworudzkim Rynku.Przewodniczący Rady Miejskiej w Nowej Rudzie – Andrzej Behan: Jarmark Bożonarodzeniowy w naszym mieście zdał egzamin. Nie ma nic przyjemniejszego jak widok uśmiechających się dzieci jeżdżących na karuzeli patrzących na egzotyczne zwierzęta. Myślę, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie – występy, animacje, punkty sprzedaży, gastronomia, a oprócz tego wystrój Rynku, ta cała świąteczna otoczka robiło wrażenie. Uważam, że jak na nasze możliwości i pieniądze, które zostały na to przeznaczone dzięki głosom noworudzian Miejski Ośrodek Kultury bardzo dobrze zdał egzamin i trzeba myśleć o kontynuowaniu tego wydarzenia, bo jest to zrobione na wysokim poziomie.
Burmistrz Nowej Rudy – Tomasz Kiliński: Moim zdaniem pomysł organizacji Jarmarku Bożonarodzeniowego był bardzo dobry. Patrząc na to co działo się przez trzy dni, patrząc na ogromne zainteresowanie mieszkańców i odwiedzających nas gości, duża ilość wystawców, ciekawe występy to wszystko tworzy piękną przedświąteczna atmosferę. Uważam, że był to strzał w przysłowiową dziesiątkę. Był to bardzo dobry projekt, który przygotował Miejski Ośrodek Kultury, za co dziękuję pani dyrektor i pracownikom, bo poświęcili mnóstwo pracy na realizację tego projektu.
Zdjęcia z pierwszego, drugiego i trzeciego dnia Jarmarku Bożonarodzeniowego w Nowej Rudzie znajdziesz poniżej:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.