Tragedia w Jugowie. Nie żyje 24-letni mieszkaniec tej wsi. Popełnił samobójstwo. Dwa dni temu (wtorek, 31 marca) jego ciało odnaleziono ok. godz. 8.20 przy ul. Głównej. Chwilę później na miejscu zdarzenia oprócz policjantów pojawił się także prokurator, który wstępnie wykluczył działanie osób trzecich. Początkowo rodzina zmarłego myślała, że chłopak zaginął. To właśnie dlatego m. in. w internecie rozsyłano apele o pomoc w jego poszukiwaniach. - Zaginął mój brat. Ostatni raz widzieliśmy się wczoraj w Kłodzku na pl. Jedności 1, ok.godz 15.30. Między godz 16.30, a 17.30 miał jechać do Drogosławia busem Beskid. Stamtąd pieszo miał udać się w stronę Jugowa. Wszystkich, którzy z nim jechali bądź widzieli go, gdzie wysiada prosimy o kontakt - apelowała rodzina. Więcej przeczytasz w najnowszym wydaniu "Gazety Noworudzkiej” nr 932.
Śmierć pełna pytań
Opublikowano: Aktualizacja:
Autor: Paweł Golak
reklama
Przeczytaj również:
WiadomościNie żyje mieszkaniec Jugowa. Popełnił samobójstwo. Rodzina do dzisiaj nie wie, co tak naprawdę się wydarzył
reklama
reklama
reklama
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE
reklama
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.