reklama

Nowa Ruda-Słupiec. Komu przeszkadza syrena strażacka?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Fot. OSP Nowa Ruda-Słupiec

Nowa Ruda-Słupiec. Komu przeszkadza syrena strażacka? - Zdjęcie główne

Strażacy ochotnicy ze Słupca od chwili powstania jednostki notują setki wyjazdów rocznie. | foto Fot. OSP Nowa Ruda-Słupiec

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNowa Ruda-Słupiec. Strażacy ze Słupca tylko w tym roku interweniowali w blisko 170 zdarzeniach. Komu przeszkadza syrena, która wzywa ich do interwencji?
reklama

Nowa Ruda-Słupiec. Od chwili powstania jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowej Rudzie – Słupcu minęło blisko 5 lat. W tym roku słupiecka OSP została wpisana do Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego, co związane było z przejściem przez druhów odpowiednich szkoleń i co nie mniej ważne odpowiednim doposażeniem jednostki. Tylko w tym roku jednostka uczestniczyła w blisko 170 zdarzeniach chroniąc życie i mienie mieszkańców miasta i gminy. Przy każdym wezwaniu ochotników w Słupcu, tak jak i w Drogosławiu rozlega się sygnał alarmowy. Niestety jednej z mieszkanek Słupca to przeszkadza.

Setki wyjazdów

Strażacy ochotnicy ze Słupca od chwili powstania jednostki notują setki wyjazdów rocznie. Są przodującą jednostką jeżeli chodzi o wyjazdy do zdarzeń w powiecie kłodzkim. Niestety okazuje się, że syrena wzywająca strażaków do akcji zamontowana na budynku fili miejskiej Biblioteki Publicznej w Nowej Rudzie-Słupcu przeszkadza jednej z mieszkanek pobliskiego budynku.

reklama

Jak mówi Barbara Postrach, szefowa Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nowej Rudzie, strażacy z OSP w Słupcu sprawdzali, co by było gdyby urządzenie alarmujące strażaków zamontowano na budynku remizy przy ul. Szybowej. Niestety okazało się, że nie było jej słychać.

Syrena przeszkadza

- W miejscu w którym obecnie urządzenie jest zamontowane spełnia swoje zadania, spełnia też oczekiwania strażaków, co oznacza, że są oni informowani na czas. Jest jedna pani, której bardzo przeszkadza sygnał alarmowy. Tej pani wysłała już trzy pisma wyjaśniające. W jednym znalazły się nawet opinie i wskazówki Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kłodzku, opinie naszych strażaków. Została odpowiednio poinformowana, ale ją to nie zadowala – wyjaśnia Postrach. - Ja i moi sąsiedzi mieszkamy prawie tak samo jak ta pani i nam to nie przeszkadza, tylko tej pani przeszkadza – dodaje.

reklama

Jak zaznacza radny Janusz Staniocha syrena w Słupcu ma o połowę mniej mocy niż ta wzywająca strażaków do akcji w Drogosławiu i sygnał jest emitowany trzy razy, a w przypadku tej w Słupcu tylko raz. Warte podkreślenia jest to, że urządzenie alarmowe w Słupcu zamontowane zostało przez specjalistyczną firmę, czyli firma nie zamontowała by czegoś, co jest uciążliwe i szkodliwe dla mieszkańców. - Mamy świadomość, że sygnał alarmowy jest uciążliwy, ale nikt jeszcze nie wymyślił lepszego technicznie rozwiązania, które by mogło zastąpić syrenę alarmową, mówi Jarosław Ubik, wiceprezes OSP KSRG Nowa Ruda – Słupiec. - Strażacy mają także powiadomienia telefoniczne, ale tradycyjnie podstawowym środkiem alarmowania jest syrena, uruchamiana przez dyżurnego na stanowisku kierowania. Telefon może nie mieć zasięgu, rozładować się, nie zawsze usłyszy się dzwonek. A syrena to syrena, działa niezawodnie – dodaje.

reklama

A.Balcerzak

 

CZYTAJ TAKŻE:

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama