reklama

Plan bez planu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Plan bez planu - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościBurmistrz ujawnił strategie. Jego przeciwnicy pukają się w głowę
reklama

Burmistrz ujawnił strategie. Jego przeciwnicy pukają się w głowę

Burmistrz Tomasz Kiliński wyznaczył termin mieszkańcom Nowej Rudy, którzy chcą wyrazić swoją opinię o projekcie Strategii Rozwoju Gminy Miejskiej Nowa Ruda na lata 2014-2020. Mają na to czas tylko do 19 kwietnia. Później ustaleniem ostatecznej treści tego dokumentu zajmą się noworudzcy radni. Na razie strategia wzbudza jednak sporo kontrowersji. Kobiety w marketach Ze strategii miasta dowiadujemy się m.in. że maleje bezrobocie wśród kobiet, bo znajdują one pracę w nowo powstających marketach. - Pobudzenie zatrudnienia, szczególnie wśród kobiet można również zaobserwować dzięki inwestycjom związanym z budową marketów i dyskontów spożywczo - przemysłowych na terenie miasta - piszą urzędnicy w projekcie strategii. Mylą ziemie To jednak nie jedyne bulwersujące zdanie w strategii. Można z niej także wyczytać, że Ząbkowice Śl. leżą na ziemi kłodzkiej. - Nowa Ruda obok Kłodzka, Ząbkowic Śl. i Bystrzycy Kł. należy do czterech głównych ośrodków rozwoju Ziemi Kłodzkiej cechujących się potencjałem gospodarczym. Łącznie w powyższych miastach zarejestrowanych jest ok. 49 proc. wszystkich prywatnych podmiotów mających siedzibę na terenie Ziemi Kłodzkiej - napisali twórcy dokumentu, który ma wskazać kierunki rozwoju miasta na najbliższe lata. Mniej uczniów Strategia ujawnia także niewygodne dla urzędników informacje. Na przykład można dowiedzieć się z niej, że w ostatnich latach spadła ilość uczniów miejskich szkół o blisko 20 proc., a jednocześnie rosną koszty utrzymania placówek. W dodatku subwencja z budżetu państwa przekazywana na utrzymanie szkół nie wystarcza. - Zwiększa się dopłata z budżetu miasta do funkcjonowania jednostek. W latach 2007-2013 wydatki na edukację wzrosły o 23,3 proc. - przyznają pracownicy UM. Urzędnicy nie mają wątpliwości jaka jest tego przyczyna. Mniej uczniów w szkołach, to nie tylko efekt niżu demograficznego, ale również odpływu mieszkańców do dużych miast i za granicę w poszukiwaniu pracy. Mniej firm W strategii możemy również przeczytać, że od 2004 r. przez 6 kolejnych lat rosła ilość firm działających na terenie Nowej Rudy, ale od 2011 r. jest ich coraz mniej. - Po 2010 r. zaobserwowano spadek o 57 jednostek gospodarczych - przyznają urzędnicy. - W sektorze prywatnym 1474 osoby fizyczne prowadzą działalność gospodarczą. W latach 2004-2010 zaobserwowano spadek liczby osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą o 178 podmiotów. Kolejny spadek zaobserwowano w latach 2010-2012 o 91 podmiotów - dodają. Bez dużych pracodawców Niepokojący jest również brak dużych zakładów pracy na terenie Nowej Rudy. - Wśród podmiotów gospodarczych funkcjonujących na terenie miasta przeważają przedsiębiorstwa zatrudniające 0-9 pracowników, których jest zarejestrowanych 2467. 89 podmiotów zatrudnia od 10-49 pracowników, 17 podmiotów zatrudnia od 50-249 pracowników. Na terenie miasta jeden pracodawca zatrudnia od 250-999 pracowników - wynika ze strategii.

reklama

Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Noworudzkiej" nr 881.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama