Nowa Ruda. Adaptacja pomieszczeń magazynowych na pralnie w noworudzkim DPS-ie kosztowała blisko 300 tys. złotych. Pieniądze na inwestycję w całości pochodziły z budżetu Starostwa Powiatowego w Kłodzku.
O szczegółach i przebiegu prac opowiadała na miejscu Renata Wolan-Niemczyk, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Słupcu. W odbiorze oprócz zarządu powiatu kłodzkiego uczestniczył również Bogumił Zwardoń - dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
Prace wykonane w ramach tego zadania polegały na wykonaniu robót budowlanych związanych z adaptacją magazynów na pomieszczenia pralni. Pozwoliło to na przeniesienie w jedno miejsce, na jeden poziom – pralni i suszarni, które dotychczas zlokalizowane były na trzech kondygnacjach
- czytamy w komunikacie Starostwa Powiatowego w Kłodzku.
Przeczytaj: Kontrowersyjny działacz społeczny i kupiec Jerzy Motyka zmienił witrynę w swoim sklepie w Kłodzku
Niewygodne i niebezpieczne dla pracowników
Dotychczas pranie odbywało się na parterze w budynku administracji, prasowanie i maglowanie na pierwszym piętrze, natomiast samo suszenie na strychu. Transport bielizny był uciążliwy i sprawiał wiele kłopotów – szczególnie, że w placówce mieszka ok. 100 podopiecznych. Dodatkowo dochodziła kwestia zachowania zasad bezpieczeństwa przez pracowników.
Roboty zakończone przed terminem
Termin zakończenia zgodnie z umową przypadał na koniec listopada, jednak dzięki sprawności wykonawcy całość prac udało się wykonać już we wrześniu.Prace remontowe trwały dwanaście miesięcy, a w niektórych zadaniach uczestniczyli również sami pracownicy ośrodka.
Były podziękowania
Nowa oddana do użytku pralnia została symbolicznie otwarta. W imieniu zarządu, drobny upominek dla pracowników ośrodka wraz z podziękowaniami za ciężką pracę przekazała Małgorzata Jędrzejewska-Skrzypczyk - wicestarosta, która sprawuje bezpośrednią pieczę nad wszystkimi placówkami społecznymi powiatu.
Nam wszystkim w zarządzie powiatu bardzo zależy i robimy ile się tylko da, aby to miejsce stało się dla Państwa prawdziwym domem
- powiedział starosta kłodzki, Maciej Awiżeń.
Nie obyło się też bez wielu wzruszeń. Pięknym gestem wykazali się pracownicy oraz mieszkańcy domu, którzy w podziękowaniu przygotowali drobne upominki dla zarządu.
Zobacz również: Szaleniec z wiatrówką strzelał do ludzi w Radkowie
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.