Radków. Mimo wrodzonej wady serca Marcel był aktywnym chłopcem. Jego życie nie składało się tylko i wyłącznie z wizyt w szpitalu. Co roku jeździł na konsultacje, a na co dzień chodził do szkoły, miał przyjaciół, jeździł na rowerze. Spokojna, młodzieńcza rzeczywistość, którą zburzyła jednak operacja.
Kiedy Marcel zaczął dorastać pojawiły się problemy z nadciśnieniem i zawrotami głowy. Lekarze zdecydowali, że chłopiec potrzebuje operacji.
Operacja się udała, ale…
Po operacji nastąpiły komplikacje. Marcel obudził się sparaliżowany, nie mógł mówić, ani się ruszać.
Ciężko sobie wyobrazić, co czuł on sam, gdy nas zalewała fala zimnego z przerażenia potu. To on był uwięziony w ciele, to on przeżywał największy koszmar
- mówi mama chłopca.
Kolejne badania potwierdziły przypuszczenia lekarzy - to był udar. Przez 6 tygodni Marcel był intensywnie rehabilitowany, zaczął chodzić, mówić. Wróciliśmy do domu. Rehabilitacja musi trwać jeszcze dobre dwa lata i aby przyniosła efekty, zajęcia powinny odbywać się codziennie - dodaje Pani Agnieszka.
Potrzebne są pieniądze
Powrót do pełnej sprawności po udarze związany jest z to olbrzymimi wydatkami. Marcel powinien być rehabilitowany codziennie, jednak na to potrzebne są pieniądze.Na internetowym portalu SięPomaga.pl trwa zbiórka na rzecz 14-latka z Radkowa. Kliknij TUTAJ i pomóż Marcelowi wrócić do normalnego życia.
Przekaż 1,5% podatku na rzecz Marcela Ormana
Aby przekazać 1,5% podatku na rzecz Marcela należy w zeznaniu podatkowym wpisać:
- na liście organizacji numer KRS „0000396361”
- w polu „Cel szczegółowy 1,5%”„0256677 Marcel”
Przeczytaj również: Oszuści w Wambierzycach i okolicy
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.