reklama

Smog to część naszego życia

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Smog to część naszego życia - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJak smog wpływa na nasze życie i czy jest czynnikiem, który powoduje rozwój choroby? M.in. na te pytania odpowiada kardiolog, specjalista chorób wewnętrznych, diabetolog i wojewódzki specjalista ds. kardiologii, prof. Jacek Gajek.
reklama

Jakie choroby wywołuje smog? Jakie zagrożenie niesie ze sobą z punktu widzenia zdrowotnego? Podstawową rzeczą, która dotyczy smogu jest jego bezpośredni, toksyczny i drażniący wpływ na układ oddechowy. To oznacza, że pacjenci, którzy są zdrowi, ale są do tego skłonni mają różnego rodzaju podrażnienia, w tym również objawy, które mogą być objawami po pierwsze duszności, ale też objawami podrażnienia, czyli objawami podobnymi do zapalenia oskrzeli. Natomiast wszyscy pacjenci, którzy są chorzy na układ oddechowy, zwłaszcza pacjenci z przewlekłą chorobą obturacyjną płuc i astmą, mają się dramatycznie źle i wtedy jest dla nich zalecenie, żeby w sytuacji, kiedy nagromadzenie smogu jest duże, nie wychodzili z domów. W czasie wysokich, ale też niskich ciśnień atmosferycznych w zimie, brak jest ruchów powietrza i to, co nam najbardziej szkodzi to jest ta niska emisja pochodząca głównie ze spalania różnych rzeczy i to nie tylko ze spalania śmieci. Zimą jest to bardziej uciążliwe. Astmatycy częściej np. muszą wówczas stosować inhalatory lub doraźne leki wziewne. A co z uszkodzeniami układu krążenia? Nie mniej ważne, ale mniej widoczne są uszkodzenia związane z wchłanianiem tych cząstek do organizmu poprzez oddychanie i ich szkodliwy wpływ na układ krążenia. To nie jest może bezpośredni czynnik sprawczy, ale smog sprzyja rozwojowi miażdżycy. Osoby z niewydolnością serca, z nadciśnieniem tętniczym, osoby z chorobą niedokrwienną serca, to są ludzie, którzy z tego powodu będą czuli się gorzej. Będą mieli zaostrzenia tych chorób i więcej objawów chorób na poziomie miażdżycy, której sprzyja wdychanie zanieczyszczonego powietrza. Smog to rak wiszący w powietrzu? Jak wpływa na układ nerwowy? Badania dotyczące uszkodzenia układu nerwowego nie są jednoznaczne. Co do nowotworów są to nowotwory głównie od układu oddechowego. Każdy dodatkowy czynnik drażniący może sprzyjać powstawaniu nowotworów. U pacjenta, który pali tytoń i dodatkowo jest narażony na wdychanie powietrza zanieczyszczonego smogiem ryzyko rozwoju nowotworu jest większe. Smog ma bardzo elitarny charakter. Działa na noworodka i działa na dorosłego. Jak uniknąć smogu? Nie da rady. Te tzw. maski przeciw smogowe to reklama. Wielkość cząsteczek smogowych jest tak mała, że żadna maska, poza filtrami medycznymi, albo filtrami chciałoby się powiedzieć przemysłowymi do powietrza nie dają zabezpieczenia przed smogiem. Te maski są oparte głównie na reklamie i nie ma dobrych badań, które by udowodniły, że one zmniejszają narażenie na szkodliwe substancje. Smog przyczyną chorób? Można to potwierdzić badaniami? Nie można zaryzykować czegoś takiego. Wszystkie te choroby są pochodną po pierwsze wieku. One rozwijają się w czasie. W oczywisty sposób, jeżeli człowiek przebywa w środowisku bardziej agresywnym, one rozwijają się szybciej i w sposób bardziej gwałtowny, ale jeżeli mówimy w perspektywie lat 30 czy 50 to wskazanie pojedynczego czynnika, który przyspiesza rozwój takiej czy innej choroby jest raczej niemożliwe. W Polsce nie zajmujemy się problemem systemowo tylko gasimy pożar jak on już trwa. Jeszcze 10 lat temu nikt o smogu nie mówił, a przecież 20, 30, 50 lat wcześniej w oczywisty sposób smog był, paradoksalnie może było go więcej. Funkcjonowały ośrodki, które produkowały pyły, inne były też systemy ogrzewania, pracowały kopalnie. Wraz z czasem jakość środowiska i jakość powietrza nam się poprawia i nagle 5 lat temu, ktoś wymyślił, że jest smog, zaczął organizować stacje, które badają jakość powietrza i 5 lat temu jakby ktoś się obudził, a 10 lat temu go nie było? Smog to narażenie populacyjne. Uszkadza wszystkich, którzy tym oddychają, a przecież wszyscy musimy oddychać. Akcja medialna zwraca uwagę na problem, ale żeby go rozwiązać trzeba byłoby zlikwidować niską emisję poprzez wymianę wszystkich pieców centralnego ogrzewania, w których palić można wszystko, lub podłączyć wszystkich do elektrociepłowni, która też produkuje dwutlenek węgla, ale ma bardzo wysoki komin wyposażony w filtry. Dziękujemy za rozmowę

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama