Spotkanie rozpoczął od pokazania nam Australii na mapie. Opowiadał o całym swoim locie do tego kraju. Razem z synem lecieli chińskimi liniami lotniczymi. Był wtedy kwiecień. Swoją podróż po Australii zaczął od wschodniego wybrzeża i Wielkiej Rafy Koralowej. W tym czasie była tam jesień, jednak ciepła i zielona. Razem z synem spędził dzień na bezludnej wyspie zbudowanej z koralowca, nurkując i oglądając piękne okazy ryb i całą resztę rafy koralowej. Pan Bolesław niestety nie mógł nam tego pokazać, bo nie miał wodoodpornego aparatu. Dowiedzieliśmy się również, że dzieci w Australii uczą się poprzez Skype'a. Następnym przystankiem w podróży była pustynia, która z powodu największych opadów, jakie nawiedziły ten teren od 80 lat, była cała zielona. Pokazywał nam wiele zdjęć z tamtego, m.in. zdjęcie Aires Rock, czyli Uluru - bardzo dużego monolitu skalnego. Niezapomnianym przeżyciem było spotkanie Pana Bolesława z grupa Aborygenów, którzy zamieszkują tamte tereny. Kolejnym punktem podróży było Sydney, jedno z największych miast Australii, znane z Wielkiej Opery oraz z tego, że założono tam AC/DC. Nie jest to jednak stolica tego kraju, albowiem jest nią Canberra. I to był ostatni przystanek, po którym pan Bolesław czekał trzy dni na samolot, który opóźnił się z powodu erupcji wulkanu w Islandii.
Alicja Jakubowska, kl. VI
And¿elika Pa³ubiak, kl. V
Alicja Pawlik, kl. IV
Natalia Konar, kl. IV
Zuzanna Grzybowska, kl. VI
INFORMACJA WŁASNA URZĘDU GMINY NOWA RUDA
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.