Kiliński przerywa milczenie. Po raz pierwszy tak mocno broni się przed oskarżeniami wysuwanymi przez kupców
Burmistrz odpowiada na krytykę kupców. Dwa dni temu (wtorek, 28 stycznia) opublikował na stronach internetowych miasta list, w którym broni się pisząc, że wspiera lokalnych przedsiębiorców, a jednocześnie blokuje budowę nowych marketów. - Władze miasta od kiedy pełnię funkcję burmistrza wspierają przedsiębiorców zarówno tych dużych, jak tych mniejszych np. kupców - przypomina Tomasz Kiliński. Włodarz Nowej Rudy twierdzi, że w ostatnich 12 latach pod markety sprzedana została jedynie jedna niewielka nieruchomość miasta przy ul. Fedry, na której powstał dyskont Dino, ale jednocześnie powstało nowe targowisko, gdzie działalność będą prowadzić małe firmy lokalne. - Sklepy, które powstały w ostatnich latach, to inwestycje na gruntach prywatnych, na których budowę miasto miało ograniczony wpływ - pisze w liście burmistrz. Kiliński ujawnia, że tylko w 2013 r., władze miasta 3-krotnie odmawiały wydania zgody na budowę „marketów”. Jednocześnie zaznacza, że nie wszędzie jest to możliwe.
Więcej w najnowszym wydaniu "Gazety Noworudzkiej" nr 871.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.