Nie żyje 67-letni mieszkaniec Nowej Rudy. Utopił się w stawie
Mieszkańcy dzielnicy Słupiec wstrząśnięci. Przed tygodniem (czwartek, 5 września) w tej części miasta ok. godz. 17.49 na terenie ogródków działkowych w pobliżu os. XXX-lecia odnaleziono zwłoki mężczyzny. - Na pogotowie ratunkowe zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że w wodzie przy ogródkach działkowych znajduje się ciało - relacjonuje Wioletta Martuszewska, rzeczniczka kłodzkiej policji. Niestety, gdy przyjechała ekipa pogotowia ratunkowego, strażacy i policjanci było już za późno na jakąkolwiek pomoc. - Lekarz stwierdził zgon 67-letniego mieszkańca Nowej Rudy - przyznaje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. Już wiadomo, że nikt mężczyźnie nie pomógł odebrać sobie życia. Tak przynajmniej uznał prokurator, który również przyjechał do dzielnicy Słupiec. Najprawdopodobniej był to nieszczęśliwy wypadek. Wyłowieniem zwłok 67-latka ze stawu zajęli się noworudzcy strażacy. To, co zobaczyli druhowie na długo pozostanie w ich pamięci.
Karolina Makiej
Więcej w najnowszym numerze "Gazety Noworudzkiej" nr 851.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.