– Nasz sąsiad słucha muzyki na cały regulator. Przeklina i przez okno wyrzuca sprzęt gospodarstwa domowego. Nocami rozmontowuje meble, a następnie wyrzuca na śmietnik. Jednym słowem nas terroryzuje – mówią sąsiedzi, którzy poprosili naszą redakcję o pomoc. Jak twierdzą, interwencje policji nie pomagają. W maju poprzecinał w klatce wszystkie przewody Pozbawił na kilka dni wszystkich sąsiadów dostępu do mediów. Po tym wyczynie trafił do szpitala psychiatrycznego, z którego wrócił po kilku tygodniach z kobietą leczoną na tym samym oddziale. Od tej pory awantury nasiliły się. Noworudzcy policjanci przyznają, że wielokrotnie interweniowali. Niestety w większości sytuacji mężczyzna nie mógł być zatrzymywany ze względu na stan zdrowia. Inaczej było jednak 4 września, kiedy lokator próbował popełnić samobójstwo.
Karolina Kołodziejczyk
Więcej w 696 numerze "Gazety Noworudzkiej"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.