Nowa ustawa śmieciowa na niewiele się zdała
Dzikie wysypiska śmieci zasypywane są kolejnymi tonami odpadów, a nowa ustawa śmieciowa szkodzi zamiast pomagać. W gminie Nowa Ruda widać to zwłaszcza na przykładzie zalewu w Dzikowcu. W miejscu, gdzie w lecie swój wolny czas spędza spora część mieszkańców regionu, dosłownie na każdym kroku - jeszcze kilka dni temu, tuż przed dziennikarską interwencją - można znaleźć było sterty śmieci, a nawet rozbite butelki.
Wójt Sławomir Karwowski twierdzi, że zalęgający brud, to wina ludzi, którym brak jest kultury osobistej. - To jest wina braku kultury ludzi, którzy tam przychodzą. W Niemczech, jak ktoś wybiera się na wycieczkę, to sprząta po sobie każdy papierek, a tutaj te papierki zostają - ocenia wójt.
Jednocześnie Karwowski przypomina, że śmieci z terenu znajdującego się przy zalewie w Dzikowcu wywożone są co 2 tygodnie, bezpośrednio po weekendzie. I to jednak okazuje się za rzadko. - Od początku sezonu wywieźliśmy stamtąd kilka ton odpadów - przyznaje Karwowski. Gospodarz gminy nie ukrywa także, że przyczyną większej ilości zalęgających tam śmieci jest nowa ustawa śmieciowa. - Nowa ustawa śmieciowa jest szkodliwa dla społeczeństwa - mówi wprost Karwowski. - Ten cały system powinien wyglądać tak, że za wywóz segregowanych śmieci wcale nie powinno się płacić. Nasza gmina chciała coś takiego wprowadzić, ale nowa ustawa temu przeszkodziła - dodaje wójt.
Nie jedyne miejsce
Teren nad zalewem w Dzikowcu, to jednak nie jedyne miejsce, na które nielegalnie wywożone są śmieci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.