Nie doszło do porozumienia w sprawie naprawy zrujnowanej drogi w Dzikowcu. Dwa tygodnie temu (piątek, 15 kwietnia) po raz kolejny spotkali się przedstawiciele Zarządu Dróg Powiatowych w Kłodzku, Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei, Kopalni Surowców Skalnych w Bartnicy z mieszkańcami wsi. – Nikt nie podjął się naprawy zrujnowanej drogi. Dlatego postanowiliśmy z mieszkańcami złożyć pismo o wydanie zezwolenia na jej zablokowanie – wyjaśnia zdesperowany sołtys Henryk Srokowski.
Takie zachowanie nie powinno dziwić, ponieważ na drodze przebiegającej przez jego wieś codziennie dochodzi do uszkodzeń samochodów.
Karolina Kołodziejczyk
Więcej w 727 numerze Gazety Noworudzkiej
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.