Niemal pewnie jest, że podczas środowej sesji Rady Miejskiej w Nowej Rudzie radni zdecydują o podniesieniu stawek opłat za odbiór i zagospodarowanie odpadów.
Od 1 września zamiast 41 zł od osoby miesięcznie zapłacimy 44 zł, to wzrost o 7,3 proc. Osoby niesegregujące odpadów w sposób selektywny zapłacą 88 zł. To oznacza, że trzyosobowa rodzina, czyli tradycyjne 2+1 zapłaci teraz 132 zł miesięcznie pod warunkiem, że segreguje odpady.
Nadal obowiązywać będzie zniżka 10 proc. dla mieszkańców budynków jednorodzinnych, którzy posiadają kompostownik. Mniej zapłacą też posiadacze Karty Dużej Rodziny – 35 zł.
Dlaczego zapłacimy więcej?
Ostatnia podwyżka była w grudniu 2022 r. Co ciekawe do wyborów samorządowych władze nie tylko Nowej Rudy wstrzymały się z podwyżkami, czyżby nie chciały ryzykować spadkiem poparcia?
Po analizie stanu gospodarki odpadami przedłożono radzie miejskiej projekt uchwały o zwiększeniu stawki opłat za odbiór i zagospodarowanie odpadami o 3 zł od mieszkańca miesięcznie. Nowe stawki mają obowiązywać od 1 września 2024 r. Muszą je jeszcze przegłosować Rada Miejska w Nowej Rudzie na sesji w środę, 19 czerwca, ale to zdaje się tylko formalnością.
Jak wyjaśnia naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Nowej Rudzie Marta Krupa podwyżka opłat za śmieci spowodowana jest tym, że system gospodarowania odpadami komunalnymi się nie bilansuje, czyli wpływy od mieszkańców nie pokrywają kosztów odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych.
My nie możemy zarabiać na śmieciach to znaczy wpływy muszą być wydatkowane zgodnie z Ustawą, która mówi nam wprost na co możemy je przeznaczać. W tym przypadku koszt odbioru i zagospodarowania odpadów przewyższa je i stąd ten projekt uchwały, bo system musi wyjść na zero
– mówi Marta Krupa.
W innych gminach dużo taniej
Podobnie jak w poprzednich przypadkach podwyżek opłat za śmieci w Nowej Rudzie mieszkańcy zwracają uwagę na inne sąsiednie gminy, gdzie mieszkańcy za śmieci płacą dużo mniej. Noworudzianie zadają sobie pytanie, dlaczego u nich jest taniej?
Według Marty Krupy gmina ma coroczny obowiązek przygotować analizę stanu gospodarki odpadami komunalnymi, który jest dokumentem ogólnodostępnym znajduje się w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Nowej Rudzie.
Jedną ze składowych tej analizy są właśnie wszystkie wydatki, czyli, dowiemy się na co wpływy od mieszkańców zostały wydatkowane. Od tego roku jest zmiana zgodnie z którą gmina musi wykonać ten bilans i go ujawnić. Tam dowiemy się ile było wpływów, ile wydatków i ile jest na plusie, czy na minusie
– wyjaśnia Krupa.
Nasza rozmówczyni dodaje, że podobnie jak inne gminy Nowa Ruda wykazywała tylko wydatki, natomiast teraz można wejść na BIP innych gmin i sprawdzić, że np. Gmina Wiejska Nowa Ruda w poprzednim roku do odpadów dopłaciła 1 mln zł, Kłodzko 3 mln zł, co pokazuje, że te systemy praktycznie nigdzie się nie bilansują.
Ile płacą inni
Sprawdziliśmy jakie stawki miesięcznie od osoby obowiązują w okolicznych gminach.
- Bielawa – 39 zł,
- Bystrzyca Kłodzka – 39 zł,
- Duszniki – Zdrój – 35 zł,
- Dzierżoniów – 41 zł,
- Gmina Dzierżoniów – 41 zł,
- Głuszyca – 32 zł,
- Jedlina – Zdrój – 38 zł,
- Kłodzko – od 1 czerwca 46 zł, wcześniej 38 zł,
- Gmina Kłodzko – 34 zł,
- Lądek – Zdrój – 36 zł,
- Lewin Kłodzki – 36 zł,
- Międzylesie – 24,5 zł,
- Gmina Nowa Ruda – 38 zł,
- Pieszyce – 39 zł,
- Radków – 37 zł,
- Stronie Śląskie – 28 zł,
- Szczytna – 35 zł,
- Wałbrzych – 35 zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.