Nowa Ruda. Od 1 grudnia za śmieci zapłacimy o 3 zł więcej za osobę, czyli 41 zł miesięcznie. Osoby niesegregujące odpadów w sposób selektywny zapłacą 82 zł.
Przypominamy: O ok. 12% wzrośnie również podatek od nieruchomości
Drugi raz w tym roku
To już druga podwyżka w tym roku. Jeszcze do kwietnia płaciliśmy 35 zł za osobę w gospodarstwie domowym miesięcznie. Od 1 kwietnia stawka miesięczna wzrosła do 38 zł od domownika. Od 1 grudnia będzie to już 41 zł od osoby miesięcznie. To oznacza, że 3 osobowa rodzina, czyli tradycyjne 2+1 zapłaci teraz 123 zł miesięcznieUrzędnicy tłumaczą, że podwyżka jest konieczna, aby system gospodarowania odpadami się bilansował, a tak się nie dzieje.
Za przyjęciem uchwały dotyczącej wyższej stawki za wywóz śmieci głosowało 17 radnych, przeciw byli radni Kinga Wiechetek, Artur Turański i Dawid Jędrzejewski, od głosu wstrzymała się radna Magdalena Lichwa.
Według Artura Turańskiego, szefa klubu PiS w noworudzkiej radzie miejskiej pomyłką i niewłaściwym działaniem jest pójść po linii najmniejszej oporu i obciążanie kieszeni zwyczajnego podatnika, a nie szukanie jakiś alternatywnych rozwiązań.
Na miejscu pana burmistrza zastanawiałbym się nad sensownością utrzymywania spółki komunalnej, którą jest NUK. Zastanowiłbym się nad rozpisaniem przetargu, gdzie firmy zewnętrzne mogłyby konkurować cenami co mogłoby pozytywnie wpłynąć na końcową cenę dla poszczególnego mieszkańca Nowej Rudy
- przekonuje Turański.
Dlaczego od grudnia?
Jak tłumaczy Marta Krupa z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego Nowa Ruda system, który nalicza opłaty trzeba zamknąć ok. 25 grudnia i od wtedy do połowy stycznia 2023 r. urzędnicy nie mają do niego dostępu, tam trwa naliczanie na rok następny.
My na dzień dzisiejszy nie mamy naliczenia na przyszły rok i nie jesteśmy w stanie wówczas wprowadzić zmian w systemie na przyszły rok
- mówi Krupa.
Po przeanalizowaniu kosztów systemu za rok bieżący do końca września można powiedzieć, że podwyżka stawki za odpady, która obowiązywała od 1 kwietnia pozwoliła na prawie zbilansowanie się systemu - różnica wynosiła 260 tys. zł.
To warte podkreślenia mówi Piotr Wróbel, przewodniczący Komisji Gospodarczo Budżetowej rady miejskiej, że miasto nie zarabia na śmieciach, a nadal jest na minusie.
Dlaczego zapłacimy więcej
Na wzrost stawek za odbiór i zagospodarowanie odpadów wpływa wiele czynników to m.in. cena paliwa, inflacja, przyszłoroczny dwukrotny wzrost najniższej krajowej, a także wzrost cen za odbiór odpadów w instalacji zagospodarowania odpadów w Ścinawce Średniej, gdzie trafiają odpady z terenu Nowej Rudy – prawdopodobnie za 1 tonę niesegregowanych odpadów a tych mamy ok. 76 % cena wzrośnie o minimum 10%.
Stawkę opłaty obliczono na podstawie szacowanych kosztów, jakie gmina poniesie w 2023 r. w związk z funkcjonowaniem systemu gospodarki odpadami
- czytamy w uzasadnieniu uchwały o podwyżce.
Zobacz również: Nowa Ruda. Dwa punkt sprzedaży węgla?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.