Zarząd Województwa Dolnośląskiego skutecznie wynegocjował z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej środki finansowe, które w ramach Kontraktu Programowego zostaną przeznaczone z budżetu państwa na uzupełnienie wkładów własnych przy realizacji projektów finansowanych ze wsparciem programu Fundusze Europejskie dla Dolnego Śląska 2021-2027.
Szczególnie ważna jest wysoka kwota przeznaczona dla projektów, które będą realizowane w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji – czyli w subregionie wałbrzyskim.
Przeczytaj: Czeski Broumov walczy o tytuł Kulturalnej Stolicy Europy. Miasto wspierają nasi samorządowcy
Miliony euro na wkłady dla gmin
Dolny Śląsk, dzięki dynamicznemu rozwojowi, zyskał status regionu przejściowego. Oznacza to, że projekty realizowane na Dolnym Śląsku w najbliższych latach ze wsparciem funduszy unijnych będą dofinansowywane w nieco mniejszym stopniu niż podczas kończącej się perspektywy finansowej w latach 2014-2020. Wiąże się z tym konieczność zapewnienia większych wkładów własnych, bo od tej pory Unia Europejska dołoży już nie maksymalnie 85, a maksymalnie 70% wartości danego projektu.Dlatego właśnie Zarząd Województwa Dolnośląskiego negocjował dodatkowe wsparcie z budżetu państwa, które pomoże zabezpieczyć środki, stanowiące uzupełnienie do wkładu własnego do projektów. Ostatecznie Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej przyznało środki:
- do wysokości 33,2 miliony euro, stanowiące uzupełnienie do środków z EFRR
- do wysokości 100,5 milionów euro, stanowiące uzupełnienie do środków z EFS+
- do wysokości 88,7 milionów euro, stanowiące uzupełnienie do środków z FST
Dzięki skutecznym negocjacjom udało nam się pozyskać ogromne wsparcie finansowe z budżetu państwa dla dolnośląskich samorządów. W wyniku naszych rozmów ponad miliard złotych z budżetu państwa zostanie przeznaczone na uzupełnienie wkładów własnych w projektach realizowanych m.in. przez dolnośląskie samorządy. Blisko połowa tej kwoty przeznaczona będzie tylko i wyłącznie dla terenu byłego województwa wałbrzyskiego. To bardzo mocno odciąży budżety gmin naszego regionu
– wyjaśnia wicemarszałek Grzegorz Macko.
Dla nas to duża szansa
Według burmistrza Nowej Rudy – Tomasza Kilińskiego o takie włodarze walczyli od lat. Apelowali do władz regionu, do ministerstwa, do rządu o zabezpieczenie środków.Jak tłumaczy Kiliński, oczywiście, to nie działało na zasadzie, bo my chcemy.
Pokazywaliśmy przede wszystkim sytuację części Dolnego Śląska, tej południowej, ale nie tylko bo również całkowicie północnej części województwa, które daleko odbiegają swoimi wskaźnikami społeczno – ekonomicznymi od Wrocławia, od Zagłębia Miedziowego i nasz głos na szczęście ostatecznie został uwzględniony. To ma szansę w dużej mierze pomóc samorządom nie tylko nam w tej części województwa na absorpcję środków unijnych, nić małych środków unijnych
– mówi Tomasz Kiliński.
Burmistrz dodaje: Przed tym można powiedzieć dofinansowaniem w kwestii wkładu własnego byliśmy w bardzo trudnej sytuacji, w której musieliśmy zabezpieczać 30% wkładu własnego. To są ogromne pieniądze, a teraz kiedy samorządy są w naprawdę w trudnej sytuacji to groziło tym, że wiele samorządów może sobie z tym nie poradzić.
Przypominamy: Na Dolnego Śląsk trafią środki na poziomie 2,3 mld euro, w tym 1,25 mld euro z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, 480,7 mln euro z Europejskiego Funduszu Społecznego+ oraz 581 mln euro z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.