Bandyci z UPA w okolicy Nowej Rudy W milczeniu przyglądałem się zrujnowanemu kościółkowi. Mury jeszcze stoją, dach przykrywa resztka zbutwiałego dachu, wieżyczka przechyliła się nieznacznie w jedną stronę i wydaje się być kwestią czasu kiedy runie zupełnie. Wnętrze mroczne, głuche z kilkoma pozostałościami oryginalnej polichromii. Obok kaplicy (...)